Upały w Polsce w sierpniu 2023 dają o sobie znać, a Polacy wyczekują momentu kiedy będzie chłodniej. Nic dziwnego, tak gorąco w tegoroczne lato jeszcze nie było! Po wilgotnej i chłodnej pierwszej dekadzie sierpnia, gdy wiele osób myślało, że idzie jesień, nastąpiła zmiana planów w naturze. Lato rozkręciło się na dobre i uderzyło z wielką mocą w nasz kraj, dlatego obecnie przeżywamy najcieplejszy okres w tym roku i nie zapowiada się, żeby upały szybko minęły. Polacy poszukują ochłodzenia w klimatyzowanych pomieszczeniach, nad morzem lub nad jeziorami, jednak tłumy na plaży często zniechęcają ich do plażowania i ochładzania się w wodzie. Wtorek 15 sierpnia okazał się być najcieplejszym dniem tego roku i pokazał nawet 36 stopni Celsjusza! Kiedy będzie chłodniej? Warto spojrzeć okiem na długoterminową prognozę pogody na drugą połowę sierpnia.
Kiedy koniec upałów w Polsce?
Data końca upałów zastanawia wiele osób. Kiedy będzie chłodniej? W jaki dzień nadejdzie ochłodzenie do naszego kraju? Okazuje się, że szybko to nie nastąpi. Upał w Polsce 2023 ma utrzymać się jeszcze co najmniej 10 dni. Zmiany w pogodzie widać dopiero w okolicach 25 sierpnia, kiedy to temperatury mają zacząć spadać. W wielu miastach w Polsce, w tym w Warszawie w ostatni weekend sierpnia nastąpi ochłodzenie i temperatura wyniesie około 23 stopni Celsjusza.
Polacy najszybciej doświadczą ochłodzenia w południowej części kraju, ponieważ w Zakopanem w dniach 17-26 sierpnia prognozuje się temperaturę w granicach 20-26 st. C. Chłodniej będzie też w północnej części Polski, czyli nad morzem, ponieważ w okolicach Trójmiasta chłodniej zrobi się 17 sierpnia, a później 25 sierpnia kiedy to termometry pokażą 20 stopni Celsjusza. Wrzesień zapowiada się ciepły i słoneczny. Pamiętajmy jednak, że pogoda lubi płatać figle i prognozę pogody dla danego obszaru warto sprawdzać na bieżąco.
