Inflacja w Polsce w marcu 2021 r. wyniosła ponad 4. Robiąc zakupy, coraz częściej możemy usłyszeć narzekania na rosnące ceny niektórych produktów. W 2016 roku w Polsce kostkę masła mogliśmy kupić za około 4 zł, teraz tego produktu nie dostaniemy za mniej niż 5 zł. Ceny podstawowych produktów poszły zdecydowanie do góry, życie w Polsce jest coraz droższe. Rosnące ceny wpływają realnie na spadek wartości naszych pieniędzy. Przez to trudniej jest nam zaoszczędzić na przykład na wymarzone wakacje. Żeby obliczyć roczną stopę inflacji, analitycy biorą pod uwagę wszystkie towary i usługi wykorzystywane w gospodarstwach domowych. Jest to nie tylko żywność czy benzyna, ale również ubrania, komputery czy sprzęt AGD. Na podstawie średnich cen tych produktów mogą obliczyć, jak kształtuje się inflacja w określonym momencie.
Kiedy restauracje zostaną otwarte? Premier podał NOWĄ DATĘ!
Drożeją produkty? Dlaczego tak się dzieje?
Artur Jarząbek w programie SuperNova w samo południe rozmawiał z Mateuszem Albinem, redaktorem Super Biznesu oraz Doktorem Jarosławem Janeckim ze Szkoły Głównej Handlowej. Albin stwierdził, że inflacja, która jest, jest powyżej pewnego progu, na który nie byliśmy przygotowani. Dodał również że w tym momencie jest ona niestabilna. Oznacza to, że w jednym miesiącu inflację prognozuje się na 3%, po czym okazuje się, że tak naprawdę inflacja szacowana jest na 4%, albo powyżej progu 5% co byłoby już kompletną katastrofą i wtedy mówilibyśmy o inflacji kroczącej.
SuperNova w samo południe poruszyło temat tego, jak inflacja wpłynie na nasze kieszenie. Doktor Jarosław Janecki przypuszcza, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych będzie coraz wyższy, podkreślał, że nie tylko ceny produktów będą droższe, ale również sprawy związane z użytkowaniem mieszkania, transportem czy też ceny w hotelach lub restauracjach.
Słuchaj Drastyczne podwyżki cen. Ile straciliśmy przez inflację?
