Cimanouska będzie biegać dla Polski? Sprinterka udzieliła ostatnio wywiadu, w którym zapytano ją o możliwość reprezentowania Polski. Sprinterka nie wykluczyła takiej możliwości! Do naszego kraju biegaczka trafiła z Tokio, gdzie zaczęły się jej problemy. Najpierw sportsmenka publicznie skrytykowała białoruski związek olimpijski mówiąc, że przez zaniedbania, do Olimpiady nie dopuszczono trzech zawodniczek z kraju. Dodała też, że na Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020 pojechała jako członkini sztafety 4x400 m, a nie jako uczestniczka swojej koronnej dyscypliny - biegu na 200 m. Za te słowa próbowano ją zmusić do powrotu na Białoruś. Sportsmence udało się jednak uwolnić od opiekunów, który chcieli zawieźć ją na samolot do domu. Cimanouska zgłosiła się po pomoc do polskiej ambasady w Tokio. W naszym kraju dostała azyl humanitarny.
Cimanouska: "Nie wykluczam, że pobiegnę pod polską flagą"
Już w Polsce Kryscina Cimanouska udzieliła wywiadu dla „Rzeczpospolitej”. Białorusinkę pytano o plany na przyszłość. Sportsmenka przyznała, że zastanawiała się nad innymi kierunkami. Myślała między innymi o Austrii, gdyż ma tam trenera. Pomoc zaoferowali też Czesi. Jednak po wysłaniu listów do placówek dyplomatycznych różnych krajów, to Polska zareagowała najszybciej. Sprinterka dodała, że na jej decyzje wpłynęli też rodzice, którym zależało, by Córka była blisko Białorusi.
Sportsmenkę zapytano też o możliwość startów w barwach Polski. Białorusinka przyznała, że chce kontynuować karierę i ma nadzieje, że będzie mogła robić to w Polsce:
Nie wykluczam tego. Jeżeli to tylko będzie możliwe - powiedziała Kryscina Cimanouska.
Cimanouska zaznaczyła, że Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu ma złożyć jej wkrótce konkretne propozycje pomocy. Biegaczka podejmie decyzję, gdy się z nimi zapozna. Bardzo możliwe, że ta utalentowana sprinterka niedługo będzie walczyć o medale dla Polski.
Źródło: Cimanouska będzie biegać dla Polski? Sprinterka tego nie wyklucza!
