W porównaniu z pierwszą edycją Lotto 3x3 Ligi, w składzie Legii doszło do dwóch zmian - Marcina Zarzecznego i Macieja Adamkiewicza (teraz obaj występują w Stali Ostrów) zastąpili Michał Wojtyński (nr 13) i Krystian Koźluk (nr 19). Ponadto w składzie Legii pozostali Arkadiusz Kobus (nr 17) i Piotr Robak (nr 5). Co ciekawe cała czwórka miała w przeszłości okazję grać w pierwszym zespole Legii Warszawa w koszykówce 5-osobowej.
W niedzielę legioniści rozegrali dwa pierwsze mecze fazy grupowej - najpierw pokonali Dziki Warszawa 21:10, a następnie zwyciężyli MKS Dąbrowa Górnicza 21:17. Pozostałe wyniki w grupie ułożyły się tak, że brak awansu do kolejnej rundy był możliwy tylko, gdyby zespół z Warszawy mecz z Anwilem przegrał bardzo wysoko. Legia Lotto 3x3 przez całe spotkanie przeważała w rywalizacji z włocławianami i zapewniła sobie trzecią grupową wygraną (21:15) i awans do 1/4 finału z pierwszego miejsca.
Rywala ćwierćfinałowego zawodnicy z Warszawy poznali kilkadziesiąt minut później, po bezpośrednim spotkaniu dwóch równorzędnych drużyn grupy C, w którym Suzuki Arka Gdynia pokonała 21:20 Arriva Twarde Pierniki Toruń. To właśnie torunianie, drugi zespół grupy C, był przeciwnikiem Legii Lotto 3x3 w walce o awans do półfinału oraz lutowego turnieju finałowego Lotto 3x3 Ligi. Legia pewnie wygrała 21:13. W pewnym momencie był remis 11:11, ale legioniści w ostatnich pięciu minutach spotkania konsekwentnie wykorzystywała błędy rywali - grając głównie piłki do Krystiana Koźluka, a sama grała perfekcyjnie w obronie.
W półfinale Legia mierzyła się z Treflem Sopot, który wyeliminował Spójnię (17:13) - w tym meczu legioniści przeważali od samego początku, prowadząc 8:2, później (na 4 minuty przed końcem 11:4) i ostatecznie w meczu o awans do finału zwyciężyła 18:12. W drugim półfinale BM Stal przegrała 20:21 z MKS-em Dąbrowa Górnicza i w meczu o zwycięstwo w pierwszym turnieju Lotto 3x3 Ligi, legioniści po raz drugi mierzyli się z ekipą z Zagłębia Dąbrowskiego.
W finale Legia Lotto 3x3 po raz drugi pokonała MKS, tym razem znacznie pewniej niż w fazie grupowej, bo 21:10. Legioniści wygrali więc pierwszy turniej i podobnie jak MKS, BM Stal oraz Trefl, zapewnili sobie udział w turnieju finałowym, który rozegrany zostanie w lutym 2024 roku również w Lublinie (choć już nie na świeżym powietrzu). Pozostałe drużyny grać walczyć będą wcześniej o pozostałe cztery miejsca w turnieju finałowym.