Nocne wichury w Toruniu. Połamało drzewa, ofiar na szczęście brak

Podmuchy wiatru obudziły w nocy niejednego z nas. Wichury sprawiły, że toruńska straż pożarna miała ręce pełne roboty. Na szczęście nikt nie został ranny, a uszkodzenia domów były niewielkie.
Nocne wichury zebrały żniwo. Toruńska straż pożarna wyjeżdżała tej nocy do powalonych drzew i konarów aż dziesięć razy. Na szczęście nikt nie ucierpiał, nie odnotowano też poważnych uszkodzeń samochodów. Większość interwencji miała miejsce w podtoruńskich miejscowościach. W dwóch przypadkach uszkodzone zostały dachy, jednak nie były to poważne uszkodzenia. Budynki zostały zabezpieczone, a mieszkańcy mogli spokojnie wrócić do swoich domów. Straż pożarna przypomina, jak przygotowywać się na silne wichury:
Pamiętajmy, aby wszelkie rzeczy usunąć z balkonów i tarasów. Również pranie, o którym nie myślimy, a często zdarzają się przypadki, że fruwają różne rzeczy. Na pewno samochód musimy przestawić, żeby nie stał w okolicy drzewa, czy nawet w świetle drzewa, które może się przewrócić w wyniku takiej wichury. Pamiętajmy również o elementach konstrukcji budynków, które są luźne. Zabezpieczmy je, aby nie zostały porwane przez wiatr – przypomina kpt. Przemysław Baniecki z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
Synoptycy ostrzegają, że silny wiatr może się utrzymać nawet do niedzieli.
Warto pamiętać, że przed nagłymi zmianami pogody zawsze ostrzeże nas aplikacja RSO – Regionalnego Systemu Ostrzegania. Rządową aplikację możemy pobrać na urządzenia mobilne działające zarówno w systemie Android, jak iOS.
Źródło: Nocne wichury w Toruniu. Połamało drzewa, ofiar na szczęście brak