Rzeszów: Miał być dron do walki ze smogiem. Brakuje jednak decyzyjnej osoby w ratuszu

Rzeszów ze smogiem miał walczyć za pomocą drona. Decyzję o zakupie specjalistycznego sprzętu podjął były już prezydent Tadeusz Ferenc. Firmy wysłały swoje oferty cenowe do miasta. Ale w ratuszu brakuje osoby, która mogłaby teraz podjąć decyzję w tej sprawie.
- Wraz z zakończeniem kadencji prezydenta Tadeusza Ferenca, prace zakończyli także jego zastępcy. W związku z tym czekamy teraz na osobę, która będzie pełniła funkcję komisarza wyborczego, aby mogła podjąć decyzję o tym co dalej z zakupem drona - mówi Artur Gernand z rzeszowskiego ratusza.
Latający sprzęt zgodnie z planem miał trafić do strażników miejskich. Ci przeszliby specjalne szkolenie, a później sprawdzali czym mieszkańcy Rzeszowa palą w swoich piecach i kominkach.
Polecany artykuł: