Wraca legendarne miejsce studenckich imprez! Skrzat rusza od piątku!

Opolscy studenci odzyskają Skrzata. Owiany legendami i mnóstwem anegdot studencki klub w Mrowisku zacznie znowu działać od piątku. Po prawie dwóch dekadach!
Skrzat czasy świetności miał już za sobą. I przez dwie dekady prawie o nim zapomniano. Przestał się też kojarzyć z imprezami. Teraz ma to się zmienić. Studenci odmalowali klub, kiedy przestał już działać, jako magazyn rzeczy dla uchodźców z Ukrainy.
Wielu studentów po prostu nie pamiętało, że tam można przyjść, posiedzieć i pobawić się. To faktycznie do Skrzata teraz wraca i mam nadzieję, że już na stałe wpisze się w rozwój studenckiej kultury i będzie takim miejscem, do którego każdy student będzie mógł przyjść z uśmiechem i znaleźć to, czego chce.
- mówi Franciszek Posacki, przewodniczący Samorządu Studenckiego UO
Pachnący świeżą farbą Skrzat ma być również alternatywą dla SCK-u, w którym trudno jest spontanicznie wynająć salę i spotkać się ze znajomymi.
Student, który przyjdzie i powie "Chcę, żeby to była pracownia malarska" w ciągu godziny może z tego zrobić pracownię malarską. Ten, który chce postawić scenę, ma ją zaraz za drzwiami. Wystarczy ją tylko ustawić, włączyć światła, odpalić nagłośnienie i może spokojnie robić tam koncert. To jest unikalne, nie ma drugiej takiej przestrzeni.
- dodaje przewodniczący SSUO
W Skrzacie już od piątku rozpoczną się imprezy, warsztaty i spotkania. Pomieszczenie podobno jest dobrze wygłuszone, więc nawet jeśli wieczorna zabawa się trochę przeciągnie, to mieszkańcy akademika Mrowisko nie powinni mieć problemów z zaśnięciem. Chociaż najlepiej, jak po prostu dołączą...