Znowu posypały się mandaty. Kierowcy tracili też prawa jazdy. Tym razem za zbyt ciężką nogę!

Małopolska policja podsumowała swoją kolejną akcję na drogach. Tym razem był to „Kaskadowy pomiar prędkości”. Akcja była wymierzona w kierowców, którzy przekraczali dozwoloną prędkość. Policjanci wykorzystywali zarówno ręczne mierniki prędkości, też używali pojazdów z wideorejestratorem.

Policjanci wykorzystywali zarówno ręczne mierniki prędkości,  ale też używali pojazdów z wideorejestratorem. W sumie małopolscy policjanci skontrolowali prawie 1600 pojazdów, ujawnili 1144 kierujących jadących z nadmierną prędkością. Ponadto zatrzymano 17 praw jazdy za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 kilometrów na godzinę na obszarze zabudowanym.

Kaskadowe pomiary prędkości prowadzone są na tej samej trasie, w tym samym czasie, ale w różnych miejscach, przez patrole ustawione kolejno po sobie na określonym, często krótkim odcinku drogi.

Policja ostrzega, że takie akcje będą powtarzane, bo dominującą przyczyną powstawania wypadków na drogach jest niedostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych.

Natomiast miesiące letnie są najniebezpieczniejszymi w roku. Od początku tegorocznych wakacji na małopolskich drogach doszło do 271 wypadków, w których zginęło 18 osób, a 301 zostało rannych.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!