Szkoły przygotowują się do nowego roku. Za tydzień pierwszy dzwonek

Liczą na to, że w tym roku zdalnego nauczania nie będzie, a wszystko powoli wróci do normy. Mowa o dyrektorach nowosądeckich szkół, którzy przygotowują swoje placówki do nowego roku. Z jakimi wyzwaniami muszą się zmierzyć?

Pierwszy dzwonek już za kilka dni. Pewne jest, że uczniowie z Nowego Sącza rozpoczną nowy rok szkolny w formie stacjonarnej. Dyrektorzy już od pewnego czasu przygotowują szkoły na przyjęcie uczniów. Są one zaopatrzone w środku do dezynfekcji. Niestety, pewne ograniczenia, które pamiętamy z poprzedniego roku szkolnego, nadal pozostaną.

W trakcie lekcji, w sali uczniowie będą mieli zdjęte maseczki, natomiast w trakcie wychodzenia na korytarz te maseczki będą musieli założyć. Uczniowie będą przebywać w jednej sali lekcyjnej, po ich wyjściu, ma być ona wietrzona – komentuje Czesław Sarota, dyrektor Zespołu Szkół numer 3 w Nowym Sączu.

Przed rozpoczęciem tego roku szkolnego dyrektorzy szkół muszą także zdecydować co będzie z lekcjami Wychowania Fizycznego. Ministerstwo Edukacji Narodowej rekomenduje, żeby w trakcie takich zajęć zrezygnować z ćwiczeń i gier zespołowych, w których trakcie nie można zachować bezpiecznego dystansu między uczniami.

Zobacz galerię 5 zdjęć