Przed policjantami ukrył się w schowku pod dachem. Nic mu to nie pomogło!

Policjanci z Krynicy-Zdroju namierzyli i zatrzymali trzech mężczyzn, którzy włamali się do domu na terenie uzdrowiska. Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Teraz grozi im od roku do 10 lat więzienia. Jeden z nich już trafił do zakładu karnego, bo był poszukiwany.

Kilka dni temu w jednym z domów na terenie Krynicy-Zdroju doszło do kradzieży z włamaniem. Sprawcy wyważyli drzwi wejściowe do budynku oraz kolejne drzwi wewnątrz, po czym ukradli znajdujące się tam elektronarzędzia.

Kiedy kryniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o tym zdarzeniu, natychmiast ruszyli do akcji, by ustalić i zatrzymać osoby odpowiedzialne za to włamanie. Dzięki między innymi nagraniom z kamer monitoringu funkcjonariusze bardzo szybko ustalili trzech podejrzewanych kryniczan. Mężczyźni mają 21, 22 i 24 lata - mówi Aneta Izworska z policji w Nowym Sączu.

Najmłodszego policjanci zatrzymali w jego mieszkaniu. Najstarszy wpadł na terenie gminy Muszyna, kiedy jechał samochodem. Natomiast gdy mundurowi przyjechali do domu 22-latka, ten ukrył się na poddaszu w wąskiej przestrzeni między ścianą a dachem, do której prowadziły małe drzwiczki. Jak się później okazało mężczyzna był poszukiwany za wcześniejsze przestępstwa i wykroczenia. 22-latek trafił do zakładu karnego.

Odzyskane przez policjantów przedmioty, wkrótce wrócą do właścicieli.

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na online@grupazpr.pl!