Jeszcze więcej kontroli. Kieleccy policjanci sprawdzają, czy nosimy maseczki

Zgodnie z zapowiedziami w Kielcach i całym powiecie trwają wzmożone kontrole dotyczące prawidłowego zasłaniania ust i nosa w przestrzeniach zamkniętych. Tylko w ciągu tygodnia policjanci ujawnili prawie pół tysiąca osób, które nie stosowały się do restrykcji covidowych.
Liczba zakażeń koronawirusem wciąż rośnie. Już kilka dni temu wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz, a także policjanci i strażnicy miejscy zapewniali, że będzie jeszcze więcej kontroli dotyczących noszenia maseczek.
- W miejscach, gdzie obowiązują restrykcje covidowe, kontrole są bardzo intensywne – zapewnia Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Jak się okazuje, tylko w ciągu ostatniego tygodnia na terenie miasta i powiatu kieleckiego policjanci ujawnili dokładnie 456 osób, które nie stosowały się do panujących obostrzeń.
- Widok umundurowanych policjantów przede wszystkim ma przypomnieć osobom, że obowiązek zasłaniania ust i nosa nadal jest utrzymany. I rzeczywiście w wielu przypadkach tak się dzieje – podkreśla Karol Macek.
Przypomnijmy, że maseczki trzeba nosić m.in. w urzędach, sklepach, galeriach handlowych, kościołach czy miejskich autobusach. Łamiącym ten przepis grozi pouczenie, mandat lub skierowanie sprawy do sądu.